We wszystkich krajach wysoko rozwiniętych od wielu lat panował taki trend, że młodzi ludzie bardzo szybko starali się wyprowadzić z domu rodzinnego, czy to biorąc kredyt i kupując dom czy mieszkanie, czy to wynajmując takie mieszkanie tylko na własne potrzeby – wyjątkiem od tej sytuacji były Włochy, gdzie w tradycji zapisane jest zamieszkiwanie w jednym domu czy mieszkaniu rodzin wielopokoleniowych. Jednak kryzys, który w ciągu ostatnich lat daje się we znaki wielu państwom europejskim, weryfikuje przyjęte od lat tradycje i trendy – obecnie w wielu takich krajach, jak na przykład w Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii, panuje zupełnie inny kierunek – w jednym mieszkaniu, pod jednym dachem mieszkają rodziny wielopokoleniowe. Przyczyny takiego stanu rzeczy to konieczność ekonomiczna – z jednej strony zarobki nie rosną, a wręcz nawet zmniejszają się, cięte są zasiłki dla bezrobotnych, a samo bezrobocie wzrasta. Z drugiej strony o wiele trudniej jest uzyskać kredyt hipoteczny na zakup swojego domu czy mieszkania, pomimo tego, że banki zachodnie stosują niższe stopy procentowe niż nasze, a więc automatycznie zmniejszyła się liczba transakcji kupna-sprzedaży nieruchomości mieszkaniowych. Nawet rodziny, które mają swoje domy czy mieszkania, kupione na kredyt i spłacające je, stosują coraz częściej zabiegi polegające na wprowadzeniu się do domu czy mieszkania swoich dziadków, rodziców, a jednocześnie wynajmują swoje domy, aby z pieniędzy otrzymywanych za wynajem zobowiązać zaciągnięte zobowiązanie kredytowe.